
11
2025Sesja na Wysokim Wierchu
Dzisiejszy post będzie w nieco górskich klimacie, bowiem z Anią i Bartkiem spotkaliśmy się na szlaku w Pienińskim parku narodowym. Ich sesja na Wysokim Wierchu była dokładnie taka, jak oni: naturalna, czuła i pełna ciepła. Warunki fotograficzne były niesamowite tego dnia. Chmury delikatnie i powoli spływały z tatrzańskich szczytów, a mgła unosząca się nad doliną nadała niesamowitego klimatu poniższym zdjęciom.
Zaczęliśmy naszą wędrówkę z doliny na szczyt Wysokiego Wierchu. Temperatura nas jednak tego dnia nie rozpieszczała. Było chłodno i przede wszystkim wietrznie. Nie zrażeni jednak gnaliśmy do przodu w niesamowitym tempie. Tutaj warto dodać, że nasza para to pasjonaci górscy i miłośnicy górskich wypraw. Aby dotrzymać im tempa naprawdę musiałem zakasać rękawy. Zwłaszcza Ani, która nadała niesamowicie szybkie tempo. Dzięki temu bardzo sprawnie znaleźliśmy się w schronisku tuż przed szczytem. Tam nasza para wskoczyła w odpowiednie stroje i mogliśmy zacząć sesję.
Sesja na Wysokim Wierchu
Niepozowane uśmiechy, czułe gesty i ta niepowtarzalna atmosfera, gdy góry są tylko tłem dla prawdziwego uczucia. Na zdjęciach udało się uchwycić ich historię – pełną śmiechu, czułości i tych krótkich, ale najważniejszych momentów ciszy, gdy nie trzeba mówić nic, by zrozumieć wszystko. To była sesja, do której wraca się myślami – nie tylko ze względu na widoki, ale przede wszystkim dzięki ludziom, którzy ją stworzyli. Ania z Bartkiem od razu rozgościli się na polanie z widokiem, który serio wyglądał jak tapeta z Windowsa, tylko 100 razy lepsza. I bez Photoshopa.
Starałem się z całych sił uwieczniać naturalne momenty. Bez pozowania, bez spinania się. Tylko oni, góry i trochę śmiechu, kiedy próbujemy ustawić się „naturalnie”, a wiatr robi wszystko, żeby zrujnować fryzurę. Najlepsza scena? Kiedy Ania, śmiejąc się, zaczęła tańczyć na tle gór, a Bartek patrzył na nią jakby widział najpiękniejszy widok świata. Serio – góry były piękne, ale oni totalnie skradli cały spektakl.
Podsumowując: jeśli kiedykolwiek będziecie się zastanawiać, czy warto się zmobilizować do takiej praktycznie całodniowej wyprawy dla kilku zdjęć na szczycie – odpowiedź brzmi: TAK. Zdecydowanie. Zwłaszcza, jeśli zabieracie ze sobą kogoś, kto sprawia, że wszystko staje się bardziej wyjątkowe. ❤️
Zapraszam do oglądania
P.
Miejsce sesji: Pieniński Park Narodowy
Sesja na Wysokim Wierchu | Wysoki Wierch sesja ślubna