Kamila & Krzysztof

Ślub na Kopcu Kościuszki

Na dzisiaj mamy przygotowane troszkę gorętsze klimaty 😉 . Chodzi bowiem o ślub cywilny Kamili i Krzysztofa na krakowskim Kopcu Kościuszki. A ściślej mówiąc w Panorama Cafe, która jest w bliskim sąsiedztwie kopca. Pogoda w tym dniu była typowo letnia, pełne słońce z 30 stopniowym upałem. Na dodatek dokładnie tego samego dnia przez Kraków przejeżdżała małopolska część Tour de Pologne dlatego też część gości utknęła w korkach i nieco się spóźniła, ale na szczęście wszyscy dojechali i mogli uczestniczej w tej niesamowitej ceremonii. Krzysztof przybył na miejsce nieco wcześniej. Przywitał się z gośćmi, sprawdził czy wszystko jest gotowe i czy wszyscy są na swoich pozycjach. Po pewnej chwili, gdy wszystko już było przygotowane pojawiła się Kamila wraz ze swoim tatą i bratem. Ceremonia mogła się zacząć. W upalnej temperaturze, mocnym i rażącym słońcu, ale nikt zdawał się nie przejmować tymi ciężkimi warunkami. W tym momencie najważniejsi byli K&K. 

Po pełnej uśmiechów i emocji ceremonii mogliśmy udać się do restauracji pod kopcem, w której to odbywało się przyjęcie. Dla wielu gości bardzo przyjemny moment bowiem sala była klimatyzowana… Gdy wszyscy weszli mogliśmy przywitać naszą młodą parę i rozpocząć zabawę, która pomimo upału na zewnątrz była naprawdę intensywna… W trakcie zabawy udało się nam namówić Kamilę z Krzysztofem na zrobienie kilku plenerowych klatek. Taka chwila oddechu, w której mogli pobyć sami ze sobą. Co więcej okazało się, że tego dnia miał miejsce bardzo ładny zachód słońca, więc grzechem byłoby nie wykorzystać takich warunków do fotografowania. Następnie pozostała nam już tylko zabawa do białego rana.

Ale tak jak zawsze zdecydowanie lepiej tą historię opiszą zdjęcia aniżeli słowa, do których oglądania gorąco w tym momencie zapraszam.

P. 

Ceremonia: Panorama Cafe

Przyjęcie: Restauracja pod kopcem

Ślub na Kopcu Kościuszki | Kopiec Kościuszki ślub