Blog

Ania & Bartek – Sesja na Wysokim Wierchu

Sesja na Wysokim Wierchu

Dzisiejszy post będzie w nieco górskich klimacie, bowiem z Anią i Bartkiem spotkaliśmy się na szlaku w Pienińskim parku narodowym. Ich sesja na Wysokim Wierchu była dokładnie taka, jak oni: naturalna, czuła i pełna ciepła. Warunki fotograficzne były niesamowite tego dnia. Chmury delikatnie i powoli spływały z tatrzańskich szczytów, a mgła unosząca się nad doliną nadała niesamowitego klimatu poniższym zdjęciom. 

Zaczęliśmy naszą wędrówkę z doliny na szczyt Wysokiego Wierchu. Temperatura nas jednak tego dnia nie rozpieszczała. Było chłodno i przede wszystkim wietrznie. Nie zrażeni jednak gnaliśmy do przodu w niesamowitym tempie. Tutaj warto dodać, że nasza para to pasjonaci górscy i miłośnicy górskich wypraw. Aby dotrzymać im tempa naprawdę musiałem zakasać rękawy. Zwłaszcza Ani, która nadała niesamowicie szybkie tempo. Dzięki temu bardzo sprawnie znaleźliśmy się w schronisku tuż przed szczytem. Tam nasza para wskoczyła w odpowiednie stroje i mogliśmy zacząć sesję.

Read More»

Paulina & Michał – Pieskowa Skała sesja

Pieskowa Skała sesja

Z Pauliną i Michałem w celu wykonania sesji ślubnej spotkaliśmy się w Pieskowej Skale. Był to jeden z tych niezapomnianych dni pełnych magii i romantyzmu. W otoczeniu malowniczych ruin zamku oraz wspaniałych krajobrazów Ojcowskiego Parku Narodowego, nasza para z radością oddała się chwili szczęścia. Słońce delikatnie oświetlało ich twarze, a w tle architektura zamku podkreślała wyjątkowy nastrój. Paulina w swojej niesamowitej sukni ślubnej i Michał w klasycznym garniturze prezentowali się jak para z bajki. Robiłem wszystko, aby zatrzymać w kadrach chwile pełnych miłości, czułości i spontaniczności, które ukazałyby uczucia, którymi ta dwójka się darzyła.

Podczas sesji były one bardzo widoczne. Michał i Paulina bez problemu ukazali swoją bliskość i naturalność. Wśród starych, kamiennych murów, udało się uchwycić intymne momenty, jak trzymanie się za ręce, spojrzenia pełne czułości i wzajemne uśmiechy. Wspólne chwile przywodziły na myśl nie tylko miłość, ale także przyjaźń i partnerstwo, które towarzyszyć im będą przez całe życie.

Read More»

Natalia & Michał – Góra Zborów sesja

Góra Zborów sesja

Sesja ślubna Natalii i Michała na Górze Zborów była pełna magii i romantyzmu. Tego dnia niebo było jasne, a krajobraz urzekał swoją dzikością i pięknem. Góra Zborów, z jej malowniczymi skałami i panoramicznymi widokami, stanowiła doskonałą scenerię dla naszej sesji. Natalia i Michał, ubrani w elegancką, ale jednocześnie swobodną ślubną stylizację, wspaniale komponowali się z otaczającą ich naturą. Świeże powietrze, szum drzew i delikatne promienie słońca tworzyły niepowtarzalną atmosferę. Para młoda z uśmiechem pozowała na tle majestatycznych skał, a ich uczucie było widoczne w każdym spojrzeniu i geście.

Na szczycie góry, tuż przy wierzchołkach skał, widać było ich radość i szczęście, które doskonale kontrastowały z dziką, ale piękną naturą. Michał trzymał rękę Natalii z delikatnością, a ona promieniała w jego objęciach. Ujęcia, które udało się uchwycić, oddawały zarówno emocje, jak i siłę otaczającej ich przyrody. W trakcie sesji pojawiły się także momenty wędrowania przez wąskie ścieżki, wspinania się po kamieniach i chwile spędzone na odpoczynku, z widokiem na rozległe doliny. Góra Zborów nie tylko stanowiła fantastyczną scenerię, ale również pozwoliła parze młodej poczuć się bliżej siebie i natury. Była to sesja pełna radości, ale i nieco przygody. Idealne odzwierciedlenie charakteru Natalii i Michała, którzy, trzymając się za ręce, stawiali czoła wyzwaniom w najpiękniejszy możliwy sposób.

Read More»

Marcelina & Dominik – Sesja ślubna Pałac Śmiłowice

Sesja ślubna Pałac Śmiłowice

Jesienna sesja ślubna Marceliny i Dominika w Pałacu Śmiłowice to niezwykła opowieść o miłości, pełna ciepłych barw, romantyzmu i elegancji. Złota jesień otulała całą scenerię, a malowniczy park wokół pałacu tworzył idealne tło dla naszej pary. Liście mieniły się odcieniami pomarańczy, czerwieni i brązów, a delikatny szum wiatru w koronie drzew dodawał magii tej chwili.

Marcelina, w przepięknej, koronkowej sukni, przechadzała się z Dominikiem po parkowych alejkach, trzymając go za rękę. Ich uśmiechy były pełne radości, a spojrzenia pełne miłości. Właśnie te emocjonalne momenty bardzo chciałem uwiecznić na fotografiach. Złociste promienie zachodzącego słońca tworzyły wyjątkową atmosferę, oświetlając ich twarze i podkreślając ich radość z bycia razem. Każdy kadr tej sesji oddaje nie tylko ich miłość, ale i piękno otaczającej ich przyrody i pałacowego splendoru. Był to wyjątkowy czas, w którym połączenie natury, elegancji i uczuć tworzyły niezapomniane wspomnienia. Jestem pewien, że będą one towarzyszyć im przez całe życie.

Read More»

Kaja & Patryk – wesele pod namiotem

Wesele pod namiotem

Ahh, cóż to był za dzień. Bardzo chętnie wróciłem do historii Kai i Patryka przygotowując ten wpis. Przyjęcie, które odbyło się pod namiotem w upalny wrześniowy dzień, było niezapomnianym wydarzeniem wypełnionym miłością, radością i wyjątkową atmosferą. Od razu jak tylko spotkałem się z tą dwójką w mieszkaniu rodziców Kai wiedziałem, że mam do czynienia z ludźmi wyjątkowymi. Kaja od początku uśmiechnięta, wyluzowana, naturalnie piękna. Patryk bardzo elegancki, wyrafinowany, ale również bardzo uśmiechnięty. Od obojga tryskała bardzo pozytywna energia, która przechodziła również i na nas, a także na wszystkich zgromadzonych wokół. 

W trakcie first look’a było wiele wzruszeń. Kaja zaniemówiła gdy zobaczyła swojego przyszłego męża, a Patryk, oszołomiony kreacją Kai, którą widział pierwszy raz, od razu wpadł jej w ramiona. Rodzice obecni obok udzielili im błogosławieństwa i mogliśmy ruszać do kościoła. Dodatkowym czynnikiem, dla którego tak mocno utkwiła mi w głowie ta historia była niespotykana jak na tą porę roku aura. Mieliśmy już wrzesień, a temperatura iście wakacyjna – grubo ponad 30 stopni. Oczywiście gościom jak i naszej dwójce to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie wszyscy byli w szoku jaki prezent otrzymali młodzi od matki natury. 

Read More»

Andrea & Konrad – Ślub w Hotelu Grand Boutique w Rzeszowie

Ślub w Hotelu Grand Boutique w Rzeszowie

Bohaterami dzisiejszego wpisu są Andrea i Konrad. Ich przyjęcie odbyło się w Hotelu Grand Boutique w Rzeszowie i było wydarzeniem pełnym elegancji i romantyzmu. Jestem przekonany, że na długo zapadnie w pamięci wszystkich zaproszonych gości, ale również i mnie ;). Rzeszowski hotel, znany z wyjątkowego stylu i przepięknej lokalizacji w sercu miasta, był idealnym wyborem do zorganizowania tego jakże ważnego dla naszej pary wyjątkowego dnia.

Wcześniej jednak ceremonia zaślubin odbyła się w urokliwym kościółku na rzeszowskiej starówce. Białe kwiaty, świeże róże i delikatne światła stworzyły romantyczną atmosferę, podkreślając wyjątkowy charakter chwili. Andrea, w olśniewającej sukni ślubnej, szła do ołtarza pod rękę z mamą, a Konrad, w eleganckim garniturze, czekał na nią onieśmielony jej kreacją.

Po ceremonii, wszyscy udaliśmy się do Hotelu Grand Boutique spragnieni schłodzonego szampana bowiem tego dnia upał dawał się we znaki. Nowoczesna i elegancka sala hotelowa została przepięknie wystrojona, stoły zostały udekorowane białymi i złotymi akcentami, a subtelne oświetlenie tworzyło niepowtarzalną atmosferę ciepła i bliskości. Na każdym stole znajdowały się starannie dobrane kompozycje kwiatowe oraz personalizowane detale, które sprawiały, że goście czuli się wyjątkowo.

Read More»

Ewelina & Kamil – sesja ślubna w Folwarku Wiązy

Sesja ślubna w Folwarku Wiązy

Dziś nieco jesiennie klimaty bowiem Ewelina i Kamil zdecydowali się na swoją sesję ślubną w malowniczym folwarku Wiązy późnym październikiem. Miejsce to było idealnym tłem dla ich romantycznych fotografii. Otoczeni pięknem natury, sesja odbyła się w przytulnych zakątkach tego miejsca, gdzie rustykalne elementy współgrały z ich stylem.

Sesję rozpoczęliśmy sobie od wykonania zdjęć w ogrodach folwarku. Ewelina w swojej pięknej sukni ślubnej wyglądała nieziemsko, a Kamil z dumą towarzyszył jej w stylowym garniturze. Co prawda słońce schowało się nieco za chmurami lecz kadry, które udało się nam uchwycić i tak były pełne miłości, ciepła, śmiechu i wzruszeń.

Read More»

Ania & Konrad – ślub w Hotelu Pałac Czarny Las

Ślub w Hotelu Pałac Czarny Las

Z Anią i Konradem, a więc bohaterami dzisiejszego wpisu, miałem przyjemność spotkać się po raz pierwszy podczas sesji narzeczeńskiej na Pustyni Błędowskiej. Było to magiczne doświadczenie, które łączyło w sobie romantyzm i niezwykłą scenerię. Pustynia, z jej piaskowymi wydmami, dzikimi krajobrazami i zachwycającym światłem, stanowi idealne tło dla uwiecznienia intymnych momentów zakochanych. Bardzo zależało mi na uchwyceniu ich spojrzeń pełnych uczucia i radości, które podkreślały ich bliskość oraz radość z samego faktu przebywania ze sobą. Cała ta sesja to według mnie harmonijne połączenie miłości, natury i magii chwili co widać doskonale na poniższych fotografiach. 

Read More»

Aleksandra & Bradley – Ślub w Pałacu Goetza

Ślub w Pałacu Goetza

Są czasem takie przyjęcia, które ciężko opisać słowami. Takim wydarzeniem na pewno było to eleganckie, polsko-szkockie przyjęcie Aleksandry i Bradley’a w Pałacu Goetza w Brzesku. Pierwsze co przychodzi do głowy? Glamour, elegancja, pieczołowitość, mega impreza, humor, zabawa i piękno. Aleksandro i Bradley’u, dziękuję Wam z całego serca, że obdarowaliście mnie tak wielkim zaufaniem. Powiedzieć, że była to ogromna frajda być z Wami, obserwować Was i uchwycić Wasz dzień ślubu na zdjęciach to jak nic nie powiedzieć. Do tej pory pamiętam kobiecość i subtelność połączoną z męską spontanicznością. Świetne połączenie, które chyba fajnie zostało pokazane na poniższych fotografiach. Było radośnie, ciepło i z ogromną klasą. Aleksandra i Bradley razem z gośćmi przejęli ten jakże piękny pałac na jeden dzień oraz jedną noc i wzięli nas ze sobą w ten szczęśliwy, międzynarodowy i elegancki pochód z masą bąbelków szampana.

Read More»

Natalia & Marcin – Ślub w Bajka Hotel Resort

Ślub w Bajka Hotel Resort

O rany. Szczerze mówiąc nawet nie wiem od czego tu zacząć… Cóż to był za dzień. Piękny ale i niesamowicie upalny lipcowy dzień. Jadąc do Natalii i Marcina nawet nie spodziewałem się połowy rzeczy, które miały się wydarzyć. Ale to bardzo dobrze. Uwielbiam takie pozytywne zaskoczenia. Zaskoczenia dotyczące tego z jaką pieczołowitością zostało wszystko przygotowane i zorganizowane, ale może i przede wszystkim jaką parę przyszło mi uwiecznić na fotografiach. Marcin – pan młody – zapalony wspinacz i miłośnik sportów ekstremalnych. Na przygotowaniach od razu znaleźliśmy wspólny temat do rozmów ponieważ tak się składa, że ja również jestem wielkim fanem trekkingu i chodzenia po górach. Jednak ja przy Marcinie to typowy turysta chodzący po typowych górskich szlakach. Przygotowania upłynęły nam zatem pod znakiem ciekawych rozmów, przemyśleń i robienia świetnych kadrów. 

Read More»